Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzyb
Kapitan RWD
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała<<Komorowice>>
|
Wysłany: Sob 10:32, 04 Lip 2009 Temat postu: "Campo-Nepi"03.07.09-04.07.09 |
|
|
Było zajebiscie niezły klimat dzieki całemu RWD oraz RQS oraz Czarnemu z którym grało nam sie bardzo przyjemnie :d
potem napisze wiencej bo jade na basen
ps. kto strzelał do babci??!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cz@rny
Rekrut RWD
Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko - Biała
|
Wysłany: Sob 11:08, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Tak jak powyżej, było zajebiście super klimat i bardzo dobre zgranie ze strony RWD były 2 fajne akcje, jedną przeprowadziłem sam i ściągnąłem 3 przeciwników a druga polegała na podłożeniu bomby, która zakończyła się sukcesem dzięki Grzybkowi i Piekarzowi którym towarzyszyłem Dzięki chłopaki i do zaś!!!
ps. Pullo jakoś Ci przekaże to 15zł i twoją pmr i dzięki za wspólne warty
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pullo
Kapitan RWD
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 488
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Sob 16:39, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też się zajebiście podobało wszystko poza moim bliskim spotkaniem z ziemią dzięki któremu teraz strasznie napierdala mi nadgarstek .
Dzięki wszystkim za zajebisty klimat.
A do babci strzelił przypadkiem Kojot - gdy szedłem z nim rozbroić bombę (on prowadził) natknęliśmy się na babcię która była nieco skampiona w krzakach, przez co Kojot pomylił ją z jednym z graczy. Babcia na szczęście dostała tylko w ramię tak więc nic wielkiego się nie stało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pickorz
Sierżant RWD
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B-B. Komorowice.
|
Wysłany: Sob 18:24, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mi też sie zajebiśnie podobało jeden frag ale i tak było zajebiście dzięki wszystkim za wspólną strzelanke i niech żałują ci co niebyli :d bo naprawde warto było
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
grzyb
Kapitan RWD
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała<<Komorowice>>
|
Wysłany: Sob 21:36, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ja 1 zabity 1 wizyta na respie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BAATT
Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:59, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
no więc piszę moje wrażenia
Dziękuję wszystkim za przybycie, rqsowi, rwd, czarnemu i coyotom
Klimat jak zawsze : nieziemski.
Scenariusz z góry nie był przewidziany na mega sieke (wielkie ilości wystrzelonych kulek) lecz na podchody). W mojej opini przynajmniej strzelanki takie są właśnie w tym celu (dlatego zająłem się organizacją : ktoś będzie chciał inny rodzaj strzelania to zrobi własny itd), a naparzanki to typowe niedzielki.
Zajebiście podobały mi się te strzelania w nocy, odgłosy łamanych gałęzi.
Dostałem sam osobiście też stresa jak szedłem sam na respa i zabłądziłem, a moja latarka świeciła 10m do przodu i nie dalej więc nawet nie mogłem zobaczyć gdzie jestem
Atak na obóz miał świetny klimat. Było nas 4 (logan odpadł z powodu zdrowotnego) i wszystko byłoby super gdyby nie to ,że nie ustaliliśmy wstrzymanie respa na czas ataku . Tak to statystyka zamiast 4v8 zrobiła się na 4v11 czy jakoś tak Początkowo ściągliśmy 3 osoby, potem kolejne 2 , a potem czarny wytłukł nas jak kaczki od boku
NATO mieli raczej zadanie nie do wykonania , ale to nie było dla mnie najważniejsze bo bawiłem się jak nigdy wypas mega ekstra pro itd
Zabić miałem dużo jak na nocną udało mi się ściągnąć jedną grupę zwiadowczą i zabić 3 obrońców a jak dostałem to przyjemnie bez bólu )
Co do ponownej gry po 5:30 nad ranem, nie miało to już zbytniego sensu, nasza ekipa szła wolnym krokiem w strone campo nepi, wszyscy mieli już powoli dość, niepotrzebnie zaczęliśmy się wracać do bomby, a jak przyszliśmy to i tak było po czasie (chciałem choćby dla jaj rozbroić, ale nie dałem rady z powodu trzęsących się rąk <zonk> ).
Można jeszcze kiedyś to zagrać, ale w jakimkolwiek następnym nocnym strzelaniu, chce bronić takiego dużego obozowiska jakim było campo nepi nie atakować tylko czekać w ukryciu na wroga <mniam>
Scenariusz myślę, że wypalił, cieszę się, że został użyty motyw fotografa, alarmu, bomby.
Dzięki jeszcze raz wszystkim, do zaś :*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
LogaN
Dołączył: 05 Mar 2009 Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bystra
|
Wysłany: Sob 23:33, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Ja rozpiszę się jak dojdę do siebie, bo do tej pory nie miałem okazji spać xD.
Dzięki dla RWD za to, że przyjęli przeciwnika pod swój dach, a Batowi za scenariusz xD.
I Morganowi, że zadzwonił do mnie, zanim moje chwilowe spanie na chodniku poskutkowałoby utratą dokumentów oraz portfela xD.
Staty - 0/0, ale ze strzelanki zadowolony jestem, mimo że pół przespałem .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dawid
Kapral RWD
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: Pon 10:18, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
dla mnie też był niezły klimat scenariusz można jeszcze dopracować i zaś go kiedyś wykorzystać i dzięki wszystkim którzy byli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|